Polecany post

Maria i Jan

16.07.2017 Jeszcze tego samego dnia chcemy zobaczyć dom Marii. To ponoć miejsce w którym matka Jezusa dożyła swoich dni. Niełatwo tam się d...

środa, 23 sierpnia 2017

Sirince - miejsce ucieczki

17.07.2017
Sirince-  to tu, według kalendarza Majów miało znajdować się schronienie przed zagładą świata w 2012 roku. W tym właśnie roku wszystkie miejsca noclegowe w wiosce zajęto. Zagłada dziwnym trafem nie nastąpiła. Hotelarze, którzy przygotowali się na najazd tłumów w roku zagłady, w kolejnych latach musieli zwinąć swoje interesy. Teraz to zwykła handlowa wioska.


Jednak wioska nadal stanowi atrakcję turystyczną ze względu na tamtą historię i wino, które jest tutaj produkowane.



Inne przekazy mówią o tym, że w tej wiosce nastąpiło wniebowzięcie najświętszej Marii Panny, chociaż o tym w wiosce się nie mówi.
Obecnie jest to zwyczajne komercyjne targowisko,  niepozbawione jednak pewnego uroku. Wchodzimy na wzgórze, podziwiamy pejzaż.



Fragmenty życia to:
\piec chlebowy
i suszące się papryczki

Zadziwiły mnie smutne stare kobiety (nie pozwalały się sfotografować), które na szydełkach wyrabiały smutne laleczki. I z jednych i z drugich biła beznadzieja - nie ma już nic, czekamy na zagładę, na śmierć.
Kościół okazuje się być zamknięty,

idziemy więc do meczetu. A tam awantura. Ktoś wpuścił psa do środka. I chociaż meczet pełni funkcję wystawy zdjęć, to piesek  nie ma tu  wstępu.



Przy meczecie chłopcy przyrządzają kawę po turecku. przysiadamy się do stolika i zamawiamy szlachetny trunek podany w ślicznych naczynkach.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz